Jeżeli interesują cię filmy o kosmosie, Netflix jako jedna z wiodących platform streamingowych posiada w swojej bibliotece kilka ciekawych pozycji wartych zobaczenia. Fakt faktem, że nie ma ich wiele i trzeba się trochę postarać, by odnaleźć w serwisie tytuły traktujące o podróżach w bezkresną przestrzeń. Z tego też względu w niniejszym zestawieniu przedstawiamy te, po które naprawdę warto sięgnąć. Sprawdź je i oddaj się wyjątkowym filmowym wrażeniom. Wielcy aktorzy, wielkie widowiska, a przede wszystkim dobra zabawa. Takie są prezentowane przez nas produkcje.

„Ad Astra” (2019)

Brad Pitt wciela się w tym filmie w astronautę, który udaje się w odległą podróż statkiem na rubieże układu słonecznego, aby odnaleźć swojego ojca, który zaginął przeszło dwadzieścia lat wcześniej. Wyprawa, która stanie się udziałem astronauty, będzie zarazem przyczynkiem do rozważań o kondycji ludzkiej cywilizacji. Bohater Pitta podczas swej misji odkryje bowiem wiele tajemnic i natknie się na rozliczne niespodziewane wydarzenia.

Film piękny wizualnie i pełen znakomicie skomponowanych scen rozgrywających się w przestrzeni kosmicznej. Można tu poczuć autentyczny chłód kosmicznej pustki. Zarazem jest to kameralny i ciekawie pomyślany dramat. Nieszablonowy film o kosmosie, Netflix może być dumny z posiadania tej pozycji w swoich zbiorach.

„Niebo o północy” (2020)

Film o kosmosie Netflixa w reżyserii George’a Clooneya i z Clooney’em w roli głównej. To adaptacja głośnej powieści autorstwa Lily Brooks-Dalton. Opowieść o naukowcu pracującym na pewnej stacji badawczej w Arktyce, który stara się ostrzec wracających na Ziemię astronautów przed czyhającym na nich zagrożeniem. Film bardzo nietypowy pod względem podejścia do wyjściowego tematu.

Wydarzenia, które spotykają bohaterów odbiegają od typowego schematu fabuły w filmie science fiction. To film o kosmosie Netflixa, który igra z oczekiwaniami widza. Jedni powiedzą, że to ambitne i oryginalne dzieło, inni że filmowa pomyłka. W okresie premiery opinie były podzielone. Warto sprawdzić samemu.

„Dosięgnąć kosmosu” (1999)

Film znany także jako „Październikowe niebo”. Rozgrywająca się w latach pięćdziesiątych historia chłopca, którego marzeniem jest skonstruowanie własnej rakiety i wystrzelenie jej w przestrzeń kosmiczną. Homer (grany przez młodziutkiego Jake’a Gyllenhaala) to inteligentny i utalentowany młodzieniec, który jest zafascynowany gwiezdnymi podbojami. Gdy widzi, jak Sowieci wystrzeliwują w przestrzeń pierwszego satelitę, sam chce dokonać podobnego wyczynu. Musi mierzyć się z przeciwnościami losu, w tym brakiem tolerancji ze strony ojca (Chris Cooper), jednak z pomocą wiernych przyjaciół wytrwale dąży do swego celu. Wzruszający i inspirujący film o kosmosie Netflixa, który można obejrzeć z całą rodziną.

„Kroniki Riddicka” (2004)

Riddicka, awanturnika i skazańca granego przez Vina Diesela, widzowie poznali w 2000 roku w filmie „Pitch Black”. Wymieniany tu przez nas tytuł to sequel jego przygód. To zarazem film o kosmosie Netflixa czerpiący w ogromnej mierze z tradycji rozbuchanego i pełnego kolorowych efektów science fiction. Riddick znajduje się na planecie Helion, która staje się celem inwazji pewnej wrogiej rasy. Bohater posiadający zdolność widzenia w ciemnościach musi pomóc przedstawicielom zagrożonej cywilizacji. Produkcja pełna efektownych scen akcji i odznaczająca się mrocznym, ciekawym światem.

„Star Trek” (2009)

Kolejna produkcja stricte fantastyczna, która zabiera widza do wymyślonych światów pełnych futurystycznych cywilizacji i kosmicznych bitew. Choć w Polsce serialowy „Star Trek” nigdy nie był zbyt popularny, w Stanach Zjednoczonych emitowany w latach sześćdziesiątych serial to prawdziwy klasyk. Dlatego też zapowiedź powstania nowej filmowej wersji sagi w pierwszej dekadzie XXI wieku wywołała wielkie poruszenie wśród fanów. Produkcja okazała się udana, a na ekranie brylowali Chris Pine i Zachary Quinto wcielający się w kapitana Kirka i komandora Spocka. Jeżeli szukasz lekkiego i rozrywkowego filmu o kosmosie, Netflix wychodzi naprzeciw twym oczekiwaniom dzięki owemu tytułowi.

„Nie patrz w górę” (2021)

Produkcja Adama McKaya to film o kosmosie Netflixa, który w 2021 roku okazał się jednym z największych hitów platformy. Opowieść o dwójce astronomów, którzy odkrywają asteroidę zbliżającą się ku naszej planecie i przynoszącą jej pewną zagładę. Czy Amerykanie uratują świat, jak to często mają w zwyczaju? Nie, nie tym razem. W filmie obserwujemy zgoła odmienny od oczekiwanego przebieg wypadków. Wszyscy począwszy od polityków, a skończywszy na mediach, najpierw ignorują ostrzeżenia, a potem urządzają sobie z jakże tragicznego tematu rodzaj niekończącego się happeningu. McKay w swoim filmie przestrzega i zdaje się mówić: z czego się śmiejecie? Sami z siebie się śmiejecie.

„Powrót w kosmos” (2022)

A na koniec nie tytuł fabularny lecz dokument. Ten film o kosmosie Netflixa to opowieść o Elonie Musku i jego firmie SpaceX, która podjęła się próby dostarczenia astronautów na międzynarodową stację kosmiczną i tym samym zrewolucjonizowania procesu lotów kosmicznych. Dwugodzinny film odsłaniający wszelakie aspekty kosmicznego projektu. Pełen ciekawych archiwalnych zdjęć oraz rzecz jasna wypowiedzi Muska i inżynierów pracujących w SpaceX. Interesująca propozycja dla tych, którzy chcą zobaczyć podbój przestrzeni kosmicznej w stanie czystym i faktycznym.

Filmy o kosmosie Netflixa – podsumowanie

Prezentowane na owej liście tytuły są bardzo różne. Niektóre z nich to nic więcej ponad prostą hollywoodzką rozrywkę. W czym nie ma rzecz jasna nic złego. To filmy lekkie i przyjemne, w których przestrzeń kosmiczna stanowi zaledwie scenę, na jakiej rozgrywają się fantastyczne zdarzenia. Z drugiej strony jeżeli ktoś nie szuka kina przygodowego, lecz chce sięgnąć po filmowe moralitety z gwiazdami w tle, może obejrzeć produkcje takie jak „Ad Astra” czy „Niebo o północy”.

Wszechświat może jest bezkresny, mroczny i jednolity, ale obrazy o nim traktujące z pewnością mają wiele barw. Najlepsze filmy science fiction w dziejach to dzieła wielkich reżyserów w rodzaju Stanleya Kubricka („Odyseja kosmiczna”), czy Ridleya Scotta („Łowca androidów”), Filmy o kosmosie Netflixa może nie są liczne i tak wybitne, ale bez wątpienia są różnorodne. Warto je polecać fanom statków kosmicznych, efektów specjalnych i katalogu innych atrakcji.

Archiwum: marzec 2024