Serie tego typu prezentują z zasady dwa podejścia do tematu. Pierwsze to pokazanie działania aniołów wśród żyjących, a przy tym podkreślenie czynionego przez nich dobra. Są to seriale obyczajowe i dramaty. Drugie podejście to ukazanie upadłych aniołów, z którymi walkę toczą dobrzy protagoniści. Tandetne seriale akcji albo łzawe dramaty? Niekoniecznie. Choć w istocie ten nietypowy podgatunek sprawia, że łatwo stworzyć kicz, istnieje kilka ciekawych propozycji – choć za mało na TOP 10. Oto one!

„Dotyk anioła”

To chyba pierwszy tytuł traktujący o aniołach, który przychodzi na myśl każdemu widzowi. Święcił triumfy na telewizyjnych ekranach w drugiej połowie lat 90. Ten serial o aniołach był nadawany od września 1994 roku aż do kwietnia 2003 roku.

Główną bohaterką serialu wyprodukowanego przez amerykańską stację CBS jest Monica, anioł dopiero rozpoczynający pomaganie ludziom mieszkającym na Ziemi. Jej przewodniczką jest Tess – bardziej doświadczona „koleżanka”. Obie czuwają nad mieszkańcami Ziemi i starają się ich wspierać w trudnych sytuacjach. Jest także trzecia postać spoza Ziemi – Andrew. Jego zadaniem jest przede wszystkim pomaganie umierającym w zmierzeniu się z nieuchronnością śmierci.

Ten dramat obyczajowy odznaczał się ciepłym tonem, był typowym familijnym dziełem. Choć nigdy nie uzyskał poklasku krytyków, przypadł do gustu wielu fanom. Najlepiej świadczy o tym aż 212 wyemitowanych epizodów.

„Anioły w Ameryce”

To adaptacja słynnej sztuki teatralnej autorstwa Tony’ego Kushnera. Bohaterowie opowieści przedstawionej w tym dramacie to osoby zmagające się z AIDS. Postaci, które poznasz w historii, przeżywają egzystencjalne dramaty, zadają sobie pytania o sens życia. Obok nich, pośród Nowego Jorku lat 80., pojawiają się czuwające nad światem i jego mieszkańcami anioły. Pomagają one wielu osobom w radzeniu sobie z losem.

W liczącym sześć odcinków miniserialu HBO występuje wiele postaci. W efekcie, na ekranie pojawiło się niezliczone mrowie filmowych gwiazd. Wśród nich byli między innymi Al Pacino i Meryl Streep. Oboje zostali nagrodzeni Złotymi Globami dla najlepszych aktorów. „Anioły w Ameryce” zdobyły jeszcze trzy takie statuetki, w tym dla najlepszego wieloodcinkowego filmu emitowanego w telewizji, a także wianuszek nagród Emmy. Do dziś hit 2003 roku pozostaje jednym z najbardziej znanych i cenionych tytułów z omawianego podgatunku. Jego teatralna konwencja i ponadczasowe problemy związane z ludzką śmiertelnością sprawiają, że nawet po latach wydaje się aktualny.

„Autostrada do nieba” – serial rodem z lat 80-tych

To dziś nieco zapomniany, choć swego czasu bardzo popularny tytuł. „Autostrada do nieba” została stworzona przez Michaela Landona. On sam zagrał także główną rolę – posłańca niebios, Jonathana, który przybywa na Ziemię, by wspierać jej mieszkańców. Jego pomocnikiem w tej misji zostaje niepijący alkoholik Mark – w tej roli Victor French.

Autostrada była emitowana w drugiej połowie lat 80. i cieszyła się sporą popularnością w USA. Wszystko za sprawą pozytywnego wydźwięku przedstawianych historii i oryginalnego, jak na tamte czasy, pomysłu. Życie dopisało, niestety, smutny epilog do tej historii. W 1989 roku, w wieku 54 lat, zmarł Victor French. Zaś Michael Landon odszedł dwa lata później, dokładnie w tym samym wieku, co French. Pozostaje wierzyć, że obaj trafili właśnie tam, skąd przybył Jonathan.

Co ciekawe, przygotowywany jest remake „Autostrady…”. W nowej wersji stróża pomagającego ludziom zagra kobieta, aktorka Jill Scott, znana z superbohaterskiego serialu „Black Lightning”. Jej partnerem będzie dyrektor pewnego liceum, któremu niebiańska bohaterka ujawni swą tożsamość. Może czeka cię kolejna ciekawa propozycja z tego nietypowego gatunku fantasy?

„Nie z tego świata”

A teraz tytuł o omawianych w tym zestawieniu bytach, który bierze na tapet nie tylko te dobre, ale także upadłe, zbuntowane anioły. „Nie z tego świata” to przygody Sama i Deana Winchesterów, dwóch braci, którzy wypowiadają wojnę siłom zła, walcząc z duchami, potworami i właśnie upadłymi aniołami i demonami. Tych ostatnich w „Nie z tego świata” można zobaczyć całą masę, choć pojawiają się i te dobre, jak Michał, Gabriel i Rafał.

Przygody braci Winchester utrzymane są w tonie lekkiego, przygodowego serialu dla młodzieży. Nie jest to więc tytuł podchodzący do tematu nad wyraz poważnie. Nie przeszkodziło mu to w uzyskaniu dużej popularności. Gościł na ekranach aż przez piętnaście lat. Jeżeli szukasz mrożących krew w żyłach przygód, które szybko się nie skończą, warto się wybrać w tę podróż wraz z grającymi tu główne role Jensenem Ackles’em i Jaredem Padaleckim.

„Aniołek z piekła rodem” (Teen Angel)

Na koniec tytuł uderzający w tony komediowe, a przy tym mało znany i zapomniany. I to pomimo faktu, że kiedyś emitował go rodzimy Polsat. „Aniołek z piekła rodem” opowiada historię nastolatka Marty’ego, który… umiera po zjedzeniu nieświeżego hamburgera. Chłopak trafia przed oblicze Boga i otrzymuje „pracę” niebiańskiego stróża. Jego zadaniem od tej pory staje się pomaganie przyjacielowi z Ziemi, Steve’owi, bo to jego stróżem zostaje właśnie Marty.

Serial był próbą stworzenia kolejnego hitowego sitcomu fantasy po „Sabrinie – nastoletniej czarownicy”. Niestety, próba nie okazała się zbyt udana i propozycja dla młodzieży została anulowana po zaledwie 17 odcinkach. Nie był to nawet jeden pełny sezon.

Omawiany podgatunek to niezwykle twardy orzech do zgryzienia dla twórców. Tworząc serie telewizyjne osnute wokół tego motywu, łatwo popaść w sentymentalny banał. Tym niemniej, jak wynika z zestawienia, istnieje kilka produkcji ze skrzydlatymi bytami w rolach głównych, które zapadły widowni w pamięć.

Archiwum: luty 2024