Horror to jeden z najstarszych gatunków filmowych, który dzieli się na wiele odmian. Najpopularniejsze to slashery, horrory psychologiczne i filmy gore, ale lista podgatunków kina grozy jest bardzo długa. Jednym z najbardziej obrzydliwych jest body horror, nazywany także organic horrorem, bio-horrorem, horrorem biologicznym lub horrorem ciała. Kiedy powstał, co go wyróżnia i które filmy warto obejrzeć? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w poniższym artykule.
Body horror – ciało jako źródło strachu i obrzydzenia
Źródeł body horrorów należy szukać w powieści gotyckiej z przełomu XVIII i XIX wieku, przede wszystkim zaś w pierwszym literackim science fiction, czyli „Frankensteinie” Mary Shelley. Rozwój filmowego podgatunku przypadł na lata 70. XX wieku, kiedy coraz bardziej skomplikowana inżynieria genetyczna i rozprzestrzenianie się epidemii AIDS funkcjonowały w masowej wyobraźni jako wielkie zagrożenia dla ludzkości.
Owe lęki stały się inspiracją dla twórców horrorów, którzy zaczęli prześcigać się w stosowaniu jak najobrzydliwszych sposobów na ukazanie deformacji, defragmentacji i rozkładu ludzkiego ciała. Wszelkiego rodzaju choroby, okaleczenia, mutacje i przemiany przedstawiali w sposób bardzo graficzny, epatując nagością i łącząc cielesne anomalie z wątkami erotycznymi, a często wręcz pornograficznymi. Mistrzem w tej materii stał się David Cronenberg.
Nie tylko David Cronenberg. Body horror – najlepsze przykłady
Kanadyjski reżyser uznawany jest za ojca podgatunku, ale oczywiście nie jest jedynym twórcą, który realizuje body horrory. Wśród współczesnych filmowców najbardziej uznaną autorką tego typu produkcji jest Julia Ducournau, która w 2021 roku otrzymała Złotą Palmę w Cannes za film „Titane”. Kto jeszcze specjalizuje się w biologicznym kinie grozy? Komu udało się umiejętnie połączyć jego estetykę z innymi gatunkami? Oto 10 najlepszych filmów z gatunku body horror.
1. „Dreszcze” (1975)
Kinowy debiut Cronenberga. Opowiada o mieszkańcach wieżowca, którzy przez eksperymenty szalonego naukowca zostają zakażeni szczepami groźnych pasożytów. Choroba zmienia ich w bezmózgie istoty, które pragną tylko seksu i krwi.
2. „Głowa do wycierania” (1977)
Henry Spencer to prosty mężczyzna, który podczas dziwacznej kolacji u rodziców swojej dawno niewidzianej dziewczyny dowiaduje się, że zostanie ojcem. Dziecko, które się rodzi, wygląda jak mały potworek. Wkrótce matka zostawia Henry’ego z jego potomkiem, a mężczyzna dosłownie traci głowę. „Erasehead” to debiut reżyserski Davida Lyncha w gatunku body horror.
3. „Coś” (1982)
Podczas prac badawczych na Antarktydzie Amerykanie budzą ze snu zmiennokształtną istotę pozaziemską. Obcy ma bardzo mordercze zamiary. Co gorsza, by móc egzystować, potrzebuje żywego nosiciela. W tym kultowym filmie Johna Carpentera jedną z głównych ról zagrał Kurt Russell.
4. „Reanimator” (1985)
Pierwszy z serii filmów Stuarta Gordona i Briana Yuzny, która łączy w sobie elementy grozy i humoru. Głównym bohaterem jest student medycyny, który wynalazł specyfik przywracający zmarłych do życia. Jego eksperymenty okazują się jednak tragiczne w skutkach. Cykl został luźno oparty na opowiadaniach H.P. Lovecrafta.
5. „Mucha” (1986)
Remake filmu z 1958 roku. Jeff Goldblum wciela się w nim w naukowca, który w wyniku nieudanego eksperymentu łączy swoje DNA z kodem genetycznym owada, przeistaczając się w człowieka-muchę. Horror Cronenberga uważany za jeden z największych klasyków gatunku body horror.
6. „Tetsuo: Człowiek z żelaza” (1989)
Body horror w wydaniu japońskim. Shin’ya Tsukamoto opowiada w nim o dwóch mężczyznach – fetyszyście żelaza oraz pracowniku korporacji, który zaczyna przeistaczać się w żelaznego człowieka. Produkcja doczekała się dwóch sequeli.
7. „Robale” (2006)
Komediowy horror Jamesa Gunna, w którym małe, przyjazne miasteczko zaczyna opanowywać krwiożerczy organizm z kosmosu. W gwiazdorskiej obsadzie filmu znaleźli się Nathan Fillion, Elizabeth Banks, Jenna Fischer i Michael Rooker.
8. „Zęby” (2007)
Kolejny film z pogranicza kina grozy i komedii. „Zęby” Mitchella Lichtensteina to opowieść o konserwatywnej nastolatce, która zostaje zaatakowana przez chłopaka na randce. Do gwałtu jednak nie dochodzi, gdyż okazuje się, że wagina dziewczyny potrafi gryźć.
9. „Mięso” (2017)
Nastoletnia Justine jest świetną uczennicą i zatwardziałą wegetarianką. Kiedy trafia w nowe towarzystwo, zostaje zmuszona do spróbowania surowego mięsa. Wkrótce odkrywa w sobie kanibalistyczne zapędy.
10. „Titane” (2021)
Po dobrze przyjętym „Mięsie” Julia Ducournau nakręciła wymykający się wszelkim schematom „Titane”. Jego główną bohaterką jest seryjna morderczyni, która zachodzi w ciążę z samochodem. Uciekając przed policją, podaje się za zaginionego przed laty syna komendanta straży pożarnej. Jak już wspomniano, ten body horror został nagrodzony Złotą Palmą w Cannes.
Jeśli spodobała ci się powyższa lista, sięgnij także do naszych pozostałych rankingów i zestawień horrorów. Mogą zainteresować cię także artykuły o kinie eksploatacji, które przekraczało wszelkie granice w ukazywaniu seksu, przemocy i różnego rodzaju potworów.