Jeżeli masz ochotę na seans pełen wzruszeń i uczucie ściskania w podbrzuszu, koniecznie musisz zapoznać się z naszą listą. Na pewno znajdziesz tam coś dla siebie,

„Skóra, w której żyję” (….), reż. Pedro Almodóvar

Hiszpański thriller psychologiczny na podstawie powieści „Tarantula” autorstwa Thierry’ego Jonqueta. Chirurg plastyczny, Robert Ledgard (Antonio Banderas), usiłuje opracować syntetyczną ludzką skórę. Wszystkie badania nad tym projektem przeprowadza przy udziale tajemniczej kobiety (Elena Anaya), którą potajemnie przetrzymuje w domu. Można stwierdzić, że jest jego królikiem doświadczalnym. Kina ona dla niego jest? Dlaczego jest przetrzymywana przez lekarza?

„Ona” (2013), reż. Spike Jonze

Thedore (Joaquin Phoenix) to samotny mężczyzna, który właśnie kończy swój proces rozwodowy. Wolny czas spędza w domu na graniu w gry viedo, a czasami spotyka się z przyjaciółmi. Pewnego dnia trafia na reklamę OS1 – pierwszego na świecie sztucznie inteligentnego systemu operacyjnego. „To nie jest zwykły system operacyjny, to świadomość” – dowiadujemy się z reklamy. Samotny mężczyzna dużo rozmawia z Samatnthą (Scarlett Johansson), głosem OS1, aż w końcu rodzi się między nimi romantyczne uczucie.

„Historia małżeńska” (2019), reż. Noah Baumbach

Piękny film przedstawia dramat małżeństwa, które postanawia się rozwieść. Mimo tego, że to dojrzała decyzja dorosłych ludzi, system rzuca im kłody pod nogi i muszą podejmować decyzje, których woleliby uniknąć. Sprawa prawdopodobnie nie byłaby tak skomplikowana, gdyby nie mieli dwójki dorastających dzieci. Fantastyczne role Scarlett Johanson i Adama Drivera. Obraz filmowy wyprodukowany przez Netflix.

„Nomadland” (2020), reż. Chloé Zhao

Fern (Frances McDormand) nie ma najlepszego czasu. To starsza kobieta, której mąż umiera, a ona sama traci pracę. Nie ma wyjścia, więc zamieszkuje w vanie, którym podróżuje po zachodniej części Stanów Zjednoczonych w poszukiwaniu pracy. To wyjątkowa produkcja, która łączy gatunki fabularny i dokumentalny. Obok aktorów występują prawdziwi nomadzi, którzy są przewodnikami kobiety po swoim trybie życia. Film otrzymał statuetkę Oscara aż w trzech kategoriach: najlepszy film, najlepsza reżyseria i najlepszą kobiecą rolę pierwszoplanową.

„Titanic” (1997), reż. James Cameron

Smutny film to z również ten bestsellerowy wyciskacz łez oparty na prawdziwej historii. Siedemnastoletnia arystokratka (Kate Winslet) z wzajemnością zakochuje się w biednym chłopaku (Leonardo DiCaprio), którego poznaje w trakcie rejsu na pokładzie Titanica. W tym krótkim czasie muszą się ukrywać, ale to tylko dodaje pikanterii ich romansowi, który niestety skończył się tragicznie… Ten smutny film romantyczny zdobył jedenaście Oscarów – to prawdziwy hit końca ubiegłego wieku do oglądania we dwoje.

„Musimy porozmawiać o Kevinie” (2011), reż. Lynne Ramsay

Niezwykle smutna historia matki (Tilda Swinton), która darzy bezwarunkową miłością swojego dorastającego syna – Kevina (Ezra Miller). Chłopak z pozoru jest miłym i uczynnym dzieckiem, jednak ma swoją mroczną stronę. Przejawia psychopatyczne zapędy, które skutecznie maskuje przed otoczeniem, a całą swoją negatywną energię wyładowuje na nic niewinnej matce.

„Kieł” (2009), reż. Yórgos Lánthimos

Grecki dramat, którego nie da się zapomnieć. Manipulujący ojciec z obsesją kontroli zatrzymuje trójkę swoich dorosłych dzieci w nierealnym świecie wiecznego dzieciństwa. Zamyka je w odosobnionej dużej, wręcz luksusowej willi z basenem. Poza mury posiadłości jedynie może wychodzić ojciec. Nikt ich nie odwiedza poza kobietą, która przychodzi tłumić seksualne popędy syna. Czy taki świat ma szansę przetrwać?

„Jasne błękitne okna” (2006), reż. Bogusław Linda

Przejmujący melodramat o relacji dwóch dorosłych kobiet, które przyjaźniły się w dzieciństwie. Beta (Beata Kawka) w młodości opuściła rodzinne miasteczko i zrobiła karierę w stolicy. Sygita (Joanna Brodzik) założyła rodzinę i nigdy nie wyjechała. Czas i odległość w naturalny sposób rozluźniły więzy między bohaterkami. Jednak jedna rozmowa telefoniczna może wszystko zmienić…

„Biały oleander” (2002), reż. Peter Kosminsky

Niezwykle traumatyczna historia dziewczynki (Alison Lohman), której niezwykle kobieca matka (Michelle Pfeiffer) trafia do więzienia za morderstwo byłego partnera. W efekcie dziewczynka dorasta w wielu różnych rodzinach zastępczych, gdzie doświadcza wielu nieprzyjemności i nigdzie nie zostaje na zbyt długo. Regularne wizyty w zakładzie karnym u matki też nie ułatwiają jej sprawy, ponieważ wraz z wiekiem dziewczyna dostrzega, że ukochana matka usiłuje nią manipulować, ponieważ może nie chcieć jej szczęścia. To bardzo smutny film dla młodzieży, ale nie tylko.

Pamiętaj, że smutny film nie musi psuć humoru i doprowadzać do histerii. Może po prostu wywołać kilka łez i urzec dramatyczną historią. Dlatego dla osób żądnych wzruszeń przygotowaliśmy ranking najsmutniejszych filmów. Znajdź propozycję odpowiednią dla siebie.

Archiwum: styczeń 2024